- autor: syrena.jaczkowice, 2013-05-19 20:13
-
Dziś o godzinie 17:00 rozpoczął się mecz pomiędzy Syreną Jaczkowice a Czarnymi Piekary. Doczekaliśmy sie pierwszego zwycięstwa, bowiem pokonaliśmy gości aż 5 do 2!
Spotkanie musiało opuścić kilku graczy. Mateusz Milichiewicz wciąż nie może pokazać się na boisko z powodu kontuzji. Piotrek Bojakowski również nie był w stanie zagrać. Z powodu urazu Maciek Szczupał również nie mógł zagrać. Nieobecni byli Mateusz Ilmak oraz Kamil Łuczkiewicz.
Przed pierwszym gwizdkiem minutą ciszy zachowaliśmy pamięć byłego bramkarza starej drużyny Syreny Jaczkowice, Roberta Sobieskiego, który niestety niedawno zmarł. Nasza drużyna również miała na sobie czarne opaski, którymi chcieliśmy pokazać naszą pamięć.
Pojedynek rozpoczął się od ataków gości. Mieli oni bowiem kilka naprawdę dogodnych sytuacji, jednak brakowało im skutecznośći. Około 20 minuty świetną indywidualną akcją popisał się Damian Markowski. Piłkę na lewym skrzydle przłożył na prawą nogę i uderzył idealnie w okienko bramki rywala. Bramkarz nie miał szans obronić swoją drużynę od utraty bramki. Niecałe 10 minut później ponownie Damian Markowski wpisał się na listę strzelców. Podczas zamieszania w polu karnym uderzył obok bezradnego bramkarza. Na 3-0 strzelił Daniel Kińczyk. Dwóch napastników wyszło sam na sam z bramkarzem, podanie otrzymał Daniel Kińczyk i uderzył do pustej bramki. Po około kwadransie gry świetne prostopadłe podanie otrzymał Paweł Orzechowski, który popisał się jeszcze lepszym strzałem. Uderzył mocno na długi słupek a piłka znalazła się w okienku bramki. Chwilę później znów długą piłkę otrzymał Paweł Orzechowski i ponownie pokonał bramkarza. Jednak goście nie dali za wygraną. Pod koniec udało im się strzelić dwukrotnie, jednak nie wystarczyło to do wywiezienia choćby jedego punktu.
Nasi piłkarze pokazali dziś zaangażowanie, co w konsekwencji dało nam pierwszą wygraną w tym sezonie i to aż 5 do 2. Mimo kilku nieobecności daliśmy radę pokonać przyjezdnych. Już teraz serdecznie zapraszamy na następny mecz. 26 Maja przyjedziemy do Jędrzychowic aby powalczyć o punkty.